NOC KUPAŁY - Katarzyna Berenika Miszczuk (Cykl: Kwiat paproci tom 2)


Śmiech strzygi przerywa milczenie
Czy zmieni się przeznaczenie?
Czy kwiat zakwitnie tej nocy?
Skąd oczekiwać pomocy?

No i jest. Druga część serii "Kwiat paproci" pożarta przeze mnie jak ofiara przez strzygę 😄 Ale zanim o tym, tradycyjnie rzucamy okiem na to co zdradza nam wydawca:
Wiecie, jak to jest. To tylko dawna znajoma, on już nic do niej nie czuje, teraz liczysz się tylko ty, a oni spotkali się zupełnym przypadkiem. Gosia chciałaby w to wierzyć, ale trochę to trudne, gdy ukochany Mieszko ciągle myśli o swojej dawnej żonie Ote. Zwłaszcza gdy ta okazuje się wcale nie tak martwa, jak przypuszczała Gosława. W dodatku Ote bardzo się nie podoba, że młoda szeptucha i Mieszko tak się do siebie zbliżyli. Nim ich uczucie zdąży się porządnie rozwinąć, między kochanków wkradnie się zazdrość.
Niestety, tysiącletnia rywalka to niejedyne zmartwienie Gosi. Zbliża się Noc Kupały, podczas której ma się wypełnić przeznaczenie szeptuchy. I choć Baba Jaga zaopatrzyła swoją podopieczną we wszystkie możliwe amulety i zaklęcia, Gosława ma złe przeczucia. Wprawdzie bogowie może i są gburowaci, ale przecież nie głupi. A przynajmniej tak się im wydaje.


Gosia i jej fanaberie - są.
Mieszko i jego zimnie oczy - są.
Żona Mieszka, która okazuje się być strzygą - niestety ale jest.
Różne zmory i upiory, które czyhają na bohaterkę - są.
Bogowie walczący o kwiat paproci - są.
Tańce, hulanki, swawole przy ognisku - są. 
Jednym słowem - nikogo i niczego nie brakuje.😄
Nie mogłam się wprost doczekać co się stanie z Gosią, nie chodzi tu bynajmniej o fakt czy pogryzły ją komary i inne robactwo, przed którymi chciała się uchronić nosząc swój kuriozalny strój 😄 Oczywiście chciałam się dowiedzieć: KTO DOSTANIE KWIAT? No i kwiat dostanie ... Nie, no tego Wam nie powiem, o tym musicie, a nawet jestem pewna, że chcecie przeczytać po lekturze "Szeptuchy". Jako typowa kobieta jestem też oczywiście ciekawa, czy poza kwiatem rozkwitnie również miłość Gosławy i Mieszka.❤
Druga część, moim zdaniem, wcale w niczym nie jest gorsza niż pierwsza powieść o losach Gosi. Znajdujemy tu mieszankę: ziół, uczuć, strachu, ekscytacji oraz tajemniczości. Warto zatem sięgnąć po te pozycję by ponownie przenieść się w świat wykreowany przez autorkę. 
W "Nocy Kupały" wyjaśnia się niewyjaśnione i na całe szczęście nie jest to koniec niespodzianek, które z pewnością czekają na czytelnika w kolejnej części pt. "Żerca".


Komentarze

instagram

Copyright © NIEnaczytana