"Gwiazdka na Zielonej 13" - Agata Bizuk [patronat medialny NIEnaczytana]

  

Milczenie jest źródłem wszystkich rozstań. Milczenie krzywdzi  i zostawia niezaleczalne rany. Buduje wielki mur otoczony fosą, którego czasem już nie da się zburzyć.

Na Zielonej 13 znowu wrze! Co to będzie?!   

Radeo odkrywa, że może być ojcem małego Franka, więc swoim zwyczajem, postanawia nieco namieszać w rodzinie Zasadów. Elwira z Krzysztofem są o krok od rozwodu, a Roman niespodziewanie zapada na ciężką chorobę.
Za to Mariolce układa się fantastycznie do momentu, kiedy w jej mieszkaniu pęka rura z wodą, zalewając przy okazji Atelier u Józka. Na domiar złego w kamienicy na Zielonej zjawia się kuzynka Mariolki, którą okazuje się jedna z największych gwiazd serialowych w kraju. 
A to wszystko tuż przed samym Bożym Narodzeniem!
Czy Mariolce uda się okiełznać kuzynkę i własne życie?
Czy małżeństwo Elwiry i Krzyśka przetrwa? 
I jakie niespodzianki szykuje mieszkańcom Zielonej Justyna?

Na Zielonej 13 znowu wrze! Te słowa idealnie oddają to, co dzieje się u znanych i lubianych bohaterów serii Agaty Bizuk. A wydawać się mogło, że skoro zbliżają się Święta, to uda się im trochę odsapnąć, a niespodzianki, jakie serwuje im los, będą nieco bardziej… przychylne. Największa rewolucja szykuje się u Mariolki, którą odwiedza kuzynka. Niby nic istotnego, gdyby nie fakt, że jest postacią niezwykle popularną. Jeśli myślicie jednak, że w parze z rozpoznawalnością idzie arogancja, to nic bardziej mylnego. Wprawdzie Justyna namiesza na Zielonej 13, ale w taki... pozytywny sposób. Można ją nawet śmiało nazwać dobrym duchem "zielonego Bożego Narodzenia”.
Agacie Bizuk udało się stworzyć powieść, która pełna jest ludzkiej życzliwości. Można stwierdzić, że to normalne, skoro przed bohaterami ten wyjątkowy okres w roku. A jednak – widać, że wspólnota sąsiadów zżyła się już tak bardzo, że mogą liczyć na siebie nie tylko od święta. Poza zabawnym wydźwiękiem w książce znajdziecie także kilka trudnych tematów jak chociażby ten dotyczący dialogu między partnerami. Gdzie nie ma rozmowy, tam słychać rozpadające się fundamenty, których stabilność jest kluczowa w budowaniu i utrzymaniu mocnego, solidnego związku, w którym prym wiodą miłość i zaufanie.
Moim ulubionym miejscem, a tym samym bohaterami są Panowie Józek i Zenek. Ich przyjacielskie przepychanki były po prostu… urocze. Józek to tetryk, z którego pesymizmem trudno walczyć pełnemu optymizmu i entuzjazmu Zenkowi. Czy tych dwoje znajdzie sposób na to, aby mocno nadwątlona nić przyjacielskiej relacji, nie została zerwana? Czy właściciel Atelier odnajdzie w sobie świąteczną magię i będzie umiał uśmiechnąć się do innych, ale przede wszystkim do samego siebie, wbrew codziennym problemom i troskom? Odpowiedź na to i wiele innych pytań, jakie pojawią się podczas lektury, znajdziecie w nowej powieści Agaty Bizuk.

Podsumowując:


„Gwiazdka na Zielonej 13” to urocza, zabawna powieść, która idealnie wprowadza w klimat Bożego Narodzenia. Autorka zgrabnie przeplata humor sytuacyjny z życiowymi problemami bohaterów, które mogą stać się udziałem każdego z nas. Lekkie pióro, dystans do świata, a nade wszystko wyjątkowa atmosfera, jaką udało jej się stworzyć w tej małej społeczności, sprawiają, że na naszej twarzy pojawia się uśmiech. To taka historia, która pokazuje, że nawet na osoby, które wydają nam się obce, możemy liczyć. Wystarczy pozwolić sobie pomóc. Polecam miłośnikom powieści obyczajowych, którzy w książkach świątecznych poza wzruszeniem, szukają również dobrej zabawy.
 
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Dlaczemu. 

 


Komentarze

instagram

Copyright © NIEnaczytana