"W twoim cieniu" - Anna Kasiuk - PRZEDPREMIEROWO [patronat medialny NIEnaczytana]

(...) niektórych ludzi po prostu nie jesteśmy w stanie zrozumieć, a analizowanie ich zachowania w niczym nam nie pomoże. Jesteśmy różni i różnie podchodzimy do życia. To czyni nas wyjątkowymi i ciekawymi".
Zawsze ciekawią mnie różne aspekty naszego życia widziane "Oczami kobiet", a w tym przypadku mowa o tej jednej - Annie Kasiuk. 
Agnieszka ma już dosyć małomiasteczkowej codzienności. Znużona rutyną decyduje się na odważny krok i porzuca Bieszczady. Gotowa na podjęcie nowych wyzwań rozpoczyna pracę w jednej z dużych warszawskich korporacji. Choć życie w stolicy nie jest bajką, Agnieszka ambitnie realizuje kolejne powierzane jej zadania i całą swoją uwagę poświęca pracy. Do czasu…
Gdy drogi Agnieszki i Eryka przecinają się, monotonię kolejnych dni rozjaśnia promień nadziei. Wsparcie i ciepło ukochanego dają kobiecie energię do stawiania czoła kolejnym wyzwaniom. Sprawy komplikują się jednak, kiedy wychodzi na jaw, kim tak naprawdę jest czarujący sąsiad.
Kiedyś pracowałam w korporacji. I choć minęło już prawie 10 lat, odkąd moja "kariera" w tamtej firmie się zakończyła, to nadal przejeżdżając koło jej siedziby, czuję ścisk w żołądku. Praca korpo szczura nie jest łatwa. Z jednej strony chcesz coś osiągnąć, sprawdzić się, pokazać od najlepszej strony, a z drugiej pracujesz w ciągłym stresie, na pełnych obrotach, ponad swoje siły, często traktowany przedmiotowo przed swoim przełożonych. Jasne, że zdarzają się wyjątki, ale ja mam negatywne doświadczenia. Dlaczego o tym piszę? Bo książka Anny Kasiuk obudziła we mnie wspomnienia dotyczące tamtego okresu mojego życia. Autorka bardzo wiarygodnie nakreśliła mechanizmy rządzące korporacją. Stworzyła bohaterów - ludzi oddanych bez reszty swojej pracy, z których każdy ma swoje życie, a jednak ich główna uwaga skupiona jest na firmie. Kariera, wykonywanie obowiązków, to wszystko staje się dla nich najważniejsze. Tak jak dla głównej bohaterki książki. Ale czy na pewno tylko chęć ciągłego pędu i pogoni za karierą, są głównym motywem działania Agnieszki? 
W postaci bohaterki "W twoim cieniu" odnalazłam wiele własnych cech. Mowa nie tylko o doświadczeniu w korpo, ale także w podejściu do życia, skoncentrowanym na udowadnianiu wszystkim wokół, że dam radę. Postać wykreowana przez autorkę wywodzi się z domu, w którym pierwsze zdanie należało do matki. To ona nie nauczyła jej jednej z najważniejszych rzeczy - poczucia własnej wartości. Kasiuk ukazuje nam tę trochę tragiczną w swoich decyzjach kobietę z dużą drobiazgowością. Dzięki temu możemy dogłębnie poznać kierujące nią motywy działania. I choć czasem miałam ochotę nią potrząsnąć, to były momenty, w których ze zrozumieniem kiwałam głową.
Jednak nowa książka Anny Kasiuk to nie tylko psychologiczny obraz kobiety, która wyrwała się spod szklanego klosza stworzonego przez rodziców, która postanawia pokazać na co ją stać i wyjść z cienia własnych kompleksów. To także historia trudnej, damsko - męskiej relacji. To opowieść o priorytetach, które często krystalizują się pod wpływem wydarzeń i ludzi, których los stawia na naszej drodze.
Podsumowując:

Książka Anny Kasiuk to powieść, która dotyka wielu ważnych i wciąż aktualnych, dla niektórych z nas, tematów. Pod pozornie lekką fabułą kryje się drugie dno, historia o walce ze słabościami, o budowaniu poczucia własnej wartości i wiary w to, że można osiągnąć wszystko, czego tylko pragniemy. Wystarczy tylko odpowiednio określić swoje cele i odważyć się wyjść z cienia innych.To także książka, która stawia pytania, na które często również my musimy odpowiedzieć. Co wybrać - karierę czy miłość? Kierować się głosem serca, czy rozumu? Jaką decyzję podejmie główna bohaterka? Tego dowiecie się sięgając po nową książkę autorki. Polecam!

Za możliwość objęcia książki patronatem medialnym dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.  

https://www.facebook.com/joannaszaranska/
https://www.facebook.com/czwartastrona/



Komentarze

  1. Fajny opis. Dzięki niemu zaciekawiła mnie ta książka o korpo. Przełożeni traktujący ludzi przedmiotowo to plaga w Polsce. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram

Copyright © NIEnaczytana