"Kto jak nie ja!" - Agata Przybyłek
[...] gdy człowiek nastawia się na jakieś nieszczęście, to mimowolnie zaczyna dążyć do tego, żeby się wydarzyło. A jeśli myśli pozytywnie, to chcąc nie chcąc, przyciąga do siebie głównie dobre rzeczy".
Przyjaciółki z pokoju nauczycielskiego ponownie zapraszają do udziału w lekcji życia.
Przekonaj się, która z nich zakończy semestr szczęśliwie, a która wpakuje się w jeszcze większe kłopoty.
Joanna dzieli swój czas między pracę, miłość – Marka, nastoletnią córkę Kornelię i szaloną ciotkę, której pomysły przyprawiają o ból głowy.
Ela rozwija wymarzoną firmę. Czy jedno nietypowe zlecenie odmieni jej życie? Czy pojawi się szansa na… miłość?
Magdę i jej byłego męża coraz bardziej martwi stan córki. Kolejne konsultacje przybliżają ich w końcu do odpowiedzi na pytanie, co dolega Lilce. Czy ta trudna sytuacja przyniesie coś dobrego?
Druga część serii o nauczycielkach to zabawna i przewrotna opowieść o losach trzech kobiet, które łączy siła przyjaźni. Agata Przybyłek kolejny raz pokazuje, że w życiu nie ma sprawdzonego wzoru na szczęście.
Joanna dzieli swój czas między pracę, miłość – Marka, nastoletnią córkę Kornelię i szaloną ciotkę, której pomysły przyprawiają o ból głowy.
Ela rozwija wymarzoną firmę. Czy jedno nietypowe zlecenie odmieni jej życie? Czy pojawi się szansa na… miłość?
Magdę i jej byłego męża coraz bardziej martwi stan córki. Kolejne konsultacje przybliżają ich w końcu do odpowiedzi na pytanie, co dolega Lilce. Czy ta trudna sytuacja przyniesie coś dobrego?
Druga część serii o nauczycielkach to zabawna i przewrotna opowieść o losach trzech kobiet, które łączy siła przyjaźni. Agata Przybyłek kolejny raz pokazuje, że w życiu nie ma sprawdzonego wzoru na szczęście.
Kobieca przyjaźń potrafi być naprawdę trwała. Na ukochane babeczki można liczyć w każdej chwili. To one wpadną z butelką wina, kiedy potrzebujemy się wygadać. Służą pudełkiem chusteczek, kiedy akurat leczymy złamane serce lub próbujemy uporać się z miłosnymi rozterkami. Czasami przyjaźń zostaje wystawiona na próbę. Prawdziwa zawsze jednak znajdzie sposób, aby pogodzić zwaśnione strony.
W nowej powieści Agata Przybyłek zabiera nas ponownie do świata swoich bohaterek – trzech nauczycielek, które na co dzień muszą radzić sobie nie tylko z grupą rozbrykanych uczniów, ale ze swoimi własnymi problemami. A tych jest co niemiara. Joanna wydawać się mogło, odstawiła prywatne śledztwo, dotyczące donosu, na drugi plan, zbyt zajęta codziennością, którą dzieli między Marka oraz swoją córkę i… nowego członka rodziny. Ewa rozkręca biznes, który przynosi jej nieoczekiwane profity, także… uczuciowe. Magda coraz lepiej dogaduje się z byłym mężem i wciąż ma nadzieję na diagnozę wyjaśniającą dolegliwości swojej córki. I choć los stawia im na drodze coraz to nowe wyzwania, na szczęście mogą liczyć na siebie nawzajem.
„Kto jak nie ja!” to powieść, która pozwala oderwać się od rzeczywistości. Pod przykrywką lekkiego humoru, autorka pokazuje, z jakimi problemami muszą się mierzyć kobiety, bez względu na ich status materialny i cywilny. Można nawet dojść do wniosku, że każda z nas jest "wielofunkcyjna" i potrafi sobie poradzić z licznymi trudnościami. Jesteśmy niczym kapitan okrętu, który przejmuje stery w pracy, domu, a czasami nawet w życiu przyjaciół i najbliższej rodziny, kiedy ci potrzebują, aby ich wesprzeć. Szczególnie wtedy, kiedy ich poukładana codzienność w jednej chwili runie, jak przysłowiowy domek z kart.
W nowej powieści Agata Przybyłek zabiera nas ponownie do świata swoich bohaterek – trzech nauczycielek, które na co dzień muszą radzić sobie nie tylko z grupą rozbrykanych uczniów, ale ze swoimi własnymi problemami. A tych jest co niemiara. Joanna wydawać się mogło, odstawiła prywatne śledztwo, dotyczące donosu, na drugi plan, zbyt zajęta codziennością, którą dzieli między Marka oraz swoją córkę i… nowego członka rodziny. Ewa rozkręca biznes, który przynosi jej nieoczekiwane profity, także… uczuciowe. Magda coraz lepiej dogaduje się z byłym mężem i wciąż ma nadzieję na diagnozę wyjaśniającą dolegliwości swojej córki. I choć los stawia im na drodze coraz to nowe wyzwania, na szczęście mogą liczyć na siebie nawzajem.
„Kto jak nie ja!” to powieść, która pozwala oderwać się od rzeczywistości. Pod przykrywką lekkiego humoru, autorka pokazuje, z jakimi problemami muszą się mierzyć kobiety, bez względu na ich status materialny i cywilny. Można nawet dojść do wniosku, że każda z nas jest "wielofunkcyjna" i potrafi sobie poradzić z licznymi trudnościami. Jesteśmy niczym kapitan okrętu, który przejmuje stery w pracy, domu, a czasami nawet w życiu przyjaciół i najbliższej rodziny, kiedy ci potrzebują, aby ich wesprzeć. Szczególnie wtedy, kiedy ich poukładana codzienność w jednej chwili runie, jak przysłowiowy domek z kart.
Drugi tom wprowadza nowe wątki, nie pozbawiając przy tym czytelnika możliwości śledzenia scen z nieco ekscentryczną ciotką Joasi, która za życiowy cel postawiła sobie budowę… schronu. Nie sposób nie uśmiechnąć się, czytając dialogi między trzema pokoleniami kobiet, obserwować, jak dzielące je różnice, doprowadzają do zabawnych sytuacji.
W „Kto jak nie ja!” autorka postawiła na miłość. Każda z przyjaciółek będzie "zmagać się" z tym uczuciem na swój sposób. Jedni będą odkrywać ją na nowo, u innych związek będzie rozkwitał mimo niesprzyjających warunków i braku czasu. Do niektórych nowa miłość zapuka do drzwi, aby przynieść euforię, ale i… łzy. Jak zakończą się uczuciowe perypetie trzech nauczycielek? Tego dowiecie się, sięgając po powieść Agaty Przybyłek.
Podsumowując:
W „Kto jak nie ja!” autorka postawiła na miłość. Każda z przyjaciółek będzie "zmagać się" z tym uczuciem na swój sposób. Jedni będą odkrywać ją na nowo, u innych związek będzie rozkwitał mimo niesprzyjających warunków i braku czasu. Do niektórych nowa miłość zapuka do drzwi, aby przynieść euforię, ale i… łzy. Jak zakończą się uczuciowe perypetie trzech nauczycielek? Tego dowiecie się, sięgając po powieść Agaty Przybyłek.
Podsumowując:
Wszystko się zmienia, świat pędzi do przodu, a przyjaźń zawsze stanowi stały punkt i opokę w trudnych momentach. Choć w nowej książce autorka pokazuje, że kobiety mają TĘ moc, to jednocześnie uświadamia, że każda z nas ma prawo do chwili słabości. Nie zawsze musimy sobie ze wszystkim radzić, a przyznanie się do błędu nie jest żadną ujmą. „Kto jak nie ja!” to lekka, ale niepozbawiona ważnych życiowych kwestii opowieść, która pokazuje, że czasami droga do szczęścia jest długa i wyboista, często musimy z niej zboczyć lub pójść okrężną ścieżką. Bez względu na wszystko warto jednak nią podążać. Zwłaszcza wtedy, kiedy u boku mamy przyjaciół. Bo przecież szczęście może na nas czekać nawet tuż za zakrętem.
Komentarze
Prześlij komentarz