"Amy ma już dość" - Kelly Harms

 

Czasem czytanie o cudzych problemach jest o wiele lepsze niż myślenie o własnych".

Życie jest jak książka: żeby doświadczyć czegoś ekscytującego, trzeba przewrócić kartkę.
 
Amy Byler, przepracowana bibliotekarka i porzucona mama dwójki nastolatków, potrzebuje odpoczynku. Kiedy więc zjawia się skruszony mąż i proponuje, że przez lato zaopiekuje się dziećmi, Amy ucieka z sielskiej Pensylwanii do szalonego Nowego Jorku.
Zazwyczaj rozsądna i obowiązkowa, nagle rzuca się w wir życia w mieście, które nigdy nie zasypia. Odkrywa świat wypełniony rozrywkami, kulturą i – za namową przyjaciółek – randkami w ciemno. Pewien przystojny bibliotekarz szybko podbija jej serce, a ona zatraca się w tej nieoczekiwanej intelektualno-miłosnej przygodzie.
Kiedy lato dobiega końca, kobieta musi podjąć niezwykle trudną decyzję: zagłębić się w nowym fascynującym rozdziale życia czy wrócić do tego, który porzuciła? Tymczasem nieoczekiwanie zderzają się oba te światy. Amy grozi bolesna utrata nie tylko marzeń, które w sobie pielęgnuje, ale przede wszystkim tego, co w życiu najcenniejsze.
Amy Byler to Kopciuszek współczesnego macierzyństwa. Nie pada w ramiona księcia, by uciec od życia pełnego trudów i zmagań, lecz… bierze jego kartę kredytową!

Macierzyństwo to niełatwy „kawałek chleba”. Zwłaszcza wówczas, kiedy jest się jednocześnie matką i ojcem dla swoich dzieci. Codzienne obowiązki, problemy związane z ich wychowaniem – taki bagaż ciężko jest nieść w pojedynkę.
Amy Byler miała dobre życie. Zajmowała się dziećmi, podczas gdy mąż zarabiał na utrzymanie. Nagle jej świat rozsypał się jak domek z kart, kiedy ślubny postanowił opuścić rodzinę. Z dnia na dzień została sama, bez środków do życia. Wydawało się, że to już koniec, a kobieta nie zdoła się pozbierać po takim ciosie. Na szczęście,
przede wszystkim dzięki pomocy przyjaciółki, stanęła na nogi i nauczyła się funkcjonować, każdego dnia próbując zdać egzamin z rodzicielstwa „solo”. I kiedy sytuacja się ustabilizowała, mąż znów pojawił się w życiu jej i dzieci z propozycją nie do odrzucenia. Mimo oporów nasza bohaterka postanawia ją przyjąć i zaszaleć. Co z tego wyniknie?
Powieść Kelly Harms to opowieść kalejdoskop. To nie tylko zabawna historia o Kopciuszku, który po ciężkiej pracy dostaje szansę, aby udać się na szalony bal do Nowego Jorku. To przede wszystkim historia o nas – kobietach. O matkach, żonach, pracownicach, przyjaciółkach. O siłaczkach, które na co dzień zmagają się z wieloma trudnościami, zarówno tymi zawodowymi, jak i przede wszystkim osobistymi. Kobietach, które wielokrotnie porzucają swoje potrzeby na rzecz potrzeb najbliższych, a także oczekiwań i wyzwań, jakie stawia przed nimi współczesny świat. Płeć piękna zawsze musi dać radę, nie może się załamać, a najlepiej, jeśli przy tym wszystkim kobiecie towarzyszy uśmiech i nieśmiałe skinienie głowy, że tak, jest bardzo szczęśliwa i wcale nie jest zmęczona… Brzmi znajomo? „Amy ma już dość” to świetna lekcja dla każdej z nas. Pod woalką dowcipnej historii kryje się pełna trafnych podsumowań, analogicznych sytuacji i matczynych dylematów opowieść, która wielokrotnie zmusi nas do refleksji. Czytając o perypetiach Amy, będziecie parskać śmiechem, kiwać z politowaniem głową, a może nawet uronicie samotną łzę? To książka, która uświadamia, że nasze wątłe kobiece ramiona, choć gotowe na wszystko, nie mogą na siebie wszystkiego przyjąć. Że nam też należy się chwila oddechu, a bycie matką wcale nie oznacza bycie jednocześnie Wonder Woman. W życiu bowiem liczy się przede wszystkim równowaga i tylko ona jest w stanie dać nam, a także naszym najbliższym, prawdziwe szczęście. 


Podsumowując:

Powieść Kelly Harms to świetna lektura dla każdej kobiety. Bawi, wzrusza, daje do myślenia. To opowieść, która uświadamia, że każdy z nas zasługuje na to, aby zaszaleć. Ważne tylko, aby nie stracić z oczu tego, co najważniejsze. Historia o trudnych wyborach, które każdy z nas musi podejmować. A także o tym, że macierzyństwo, choć często stawia przed nami nowe wyzwania, wcale nie musi oznaczać rezygnacji z siebie i swoich marzeń. Wystarczy tylko znaleźć balans między naszymi pragnieniami a codziennymi obowiązkami. Na szczególną uwagę zasługuje także wątek propagowania czytelnictwa wśród młodzieży. Idealna pozycja dla książkoholików, a przede wszystkim dla kobiet, które poszukują własnego #mamaspringa. 

Książkę można zamówić tutaj: KLIK

Wpis na zlecenie Wydawnictwa Książnica.

https://www.facebook.com/Wydawnictwo-Ksi%C4%85%C5%BCnica-1712601658770030/
 

 



Komentarze

instagram

Copyright © NIEnaczytana