"Karma" - Gabriela Gargaś

 

Ale karma wraca i... Każdy musi zapłacić za wyrządzone zło [...]".

Gorąca odsłona Gabrieli Gargaś?

Oboje czuli, że ten związek może zniszczyć im życie. Ona zauroczyła się od pierwszego wejrzenia, on od początku miał wyrachowany plan. Wkrótce wszystko wymknęło się spod kontroli, a miłosna gra rozpoczęła się na dobre. Czy gdyby wiedzieli, jak poważne będą konsekwencje, zaryzykowaliby jeszcze raz?
Dreams Company to korporacja, którą rządzą układy, a nadużycia, wykorzystywanie pracowników i romanse w zamian za szybki awans, są tu na porządku dziennym. Gdy w firmie pojawia się dziennikarka Gaja, Ryan otrzymuje specjalnie zadanie, które wymaga nawiązania bliższej znajomości z reporterką. Od pierwszego spotkania zaczyna między nimi iskrzyć, a z każdym kolejnym dniem relacja staje się coraz intensywniejsza. On myśli, że jego plan jest doskonały, ale szybko okazuje się, że jest w błędzie. Nie docenił jej i teraz to ona dyktuje warunki. Oboje wiedzą, że jeśli romans się wyda, zapłacą za niego najwyższą cenę. Love story zmienia się w toksyczny związek, a korporacja zaczyna huczeć od plotek.
"Karma" to opowieść o tym, że konsekwencją płomiennego romansu nie zawsze jest szczęście, a krzywdy, które wyrządzisz, wrócą do ciebie z podwójną mocą.
Mawia się, że karma zawsze wraca. Choć odnoszę wrażenie, że nie zawsze w takiej formie i do tych osób, do których powinna. Niemniej potrafi zaskoczyć i uderzyć z całą mocą w najmniej oczekiwanym momencie. Wszak to, co wysyłasz – wraca do Ciebie… W najnowszej książce Gabriela Gargaś opisała historię, która w zasadzie mogła wydarzyć się naprawdę. Ile razy słyszy się bowiem o korporacjach, które niszczą swoich pracowników, uprzedmiotawiając ich. Najważniejszy jest w końcu wizerunek, a niektórzy zarządzający są w stanie poświęcić dla niego wszystko i wszystkich, nie bacząc na konsekwencje. Byle „kasa się zgadzała”.
„Karma” to powieść, która aż kipi od emocji i namiętności. Zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych, które w konsekwencji mogą doprowadzić do tragedii… Autorka pokazała, jak wielką moc może mieć pożądanie, chemia między kobietą a mężczyzną, ale jak jednocześnie potrafi zniszczyć, jeśli cienka granica między miłością a nienawiścią zostanie przekroczona. Gabriela Gargaś na historii pewnego romansu utkała opowieść, która wywołuje skrajne uczucia. Z jednej strony niejako rozumiemy wzajemną fascynację bohaterów, a z drugiej odzywa się w nas głos rozsądku, który każe potępiać ich zachowanie. Egoizm, który rozpala, ale i kruszy fundamenty ich dotychczasowego życia. Ich i ich najbliższych.
W najnowszej powieści autorka ukazała także ciemną stronę pracy w korporacji, która jawi się niczym bagno pełne przysłowiowych „grubych ryb”. Niestety nie dotarły one na sam szczyt, kierując się etycznymi zasadami, a po trupach tych, którzy uwierzyli, że są członkami zespołu. Wszechobecna protekcja, obsadzanie stanowisk nie przez wzgląd na doświadczenie i osiągnięcia, ale zażyłości z odpowiednimi osobami, to niejako chleb powszedni w Dreams Company. Awanse, które mają zamknąć usta i jeszcze bardziej uzależnić od niewłaściwych osób. Ale przede wszystkim od strachu, który kieruje tymi, którzy zgodzili się brać udział w tej nieuczciwej grze. Nawet nazwa korporacji zdaje się jawną kpiną, bo ostatnie, co można o niej powiedzieć, to to, że jest „firmą marzeń”… 

Podsumowując:

Gabriela Gargaś stworzyła historię, która dobitnie pokazuje, jak zgubny wpływ na nasze życie może mieć romans. Czasem to, co wydaje nam się spełnieniem romantycznych marzeń, może stać się początkiem piekła, z którego nie ma ucieczki. Gorąca powieść, która nosi także znamiona thrillera, która wciąga w wir niebezpiecznych wydarzeń i ukazuje ciemną stronę kariery w korporacji. Są jednak tacy, którzy za bycie na czele wyścigu szczurów są w stanie poświęcić wszystko. To także opowieść o tym, jak bardzo może być złudna gra pozorów. Jedni są w niej mistrzami, inni zaś zostaną zmuszeni, aby pokazać prawdziwą twarz… A karma? Mówią, że wraca, wszak zna drogę. Jakie konsekwencje będzie miało to gorące uczucie i jak daleko posuną się pracownicy Dreams Company? Tego dowiecie się, sięgając po nową powieść autorki. 
 
Książkę można zamówić tutaj: KLIK
 
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Literackie.

 

 

 

Komentarze

instagram

Copyright © NIEnaczytana