" Sztuka sięgania gwiazd" - Chiara Parenti [PRZEDPREMIEROWO]

 

Strach jest krzywym zwierciadłem, które pokazuje nam rzeczy brzydszymi, niż są naprawdę (...)".

Czułam, nie - ja wiedziałam, że ta książka jest wyjątkowa. Czy moja intuicja mnie nie zawiodła?

(...) Delikatna i wrażliwsza od innych Sole unika w życiu wszelkich niebezpieczeństw. Tak bardzo boi się lecieć samolotem, że nie przyjmuje zaproszenia do Paryża od swojej jedynej przyjaciółki Stelli. Nagle przychodzi cios. Stella ginie w dramatycznych okolicznościach, a Sole ze łzami w oczach czyta jej ostatni list: „Musisz wybiec życiu naprzeciw! Zdziwisz się, co jesteś w stanie zrobić! Żyj, dopóki jesteś żywa!”. Postanawia zrobić listę stu rzeczy, których najbardziej się boi, ale których od zawsze pragnie. Czuje, że musi spróbować żyć tak jak Stella – z uśmiechem na ustach i otwartym sercem.
Czy Sole będzie umiała żyć pełną piersią? I czy odważy się na miłość, której boi się bardziej niż skoku na bungee? Przeczytaj, zrób własną listę i zacznij żyć odważnie każdego dnia!

Już pierwsze słowa z okładki sprawiły, że poczułam sympatię do tej książki, jeśli w ogóle można ją poczuć do książki. "Potrzebujesz jednej małej chwili bez strachu. To wtedy robi się najbardziej niesamowite rzeczy". Brzmi banalnie? Może i tak, może wiele razy myśleliśmy sobie, że pewne frazesy zawarte w powieściach, a nawet książkach psychologicznych są tylko oklepanymi formułkami, których i tak nie da się zastosować w życiu. Bo ono po prostu takie jest i nie ma co się z nim zmagać. Ja też należę czasami do tego typu osób i nie wierzę, że porady są remedium na wszystko. A co jeśli mój sceptycyzm został wystawiony na próbę? Co jeśli coś do mnie dotarło, choć zupełnie się tego nie spodziewałam, bo zostało mi podane "na tacy" pod przykrywką książki obyczajowej?

Powiem tak - jestem absolutnie zachwycona i zauroczona tą książką! To idealna propozycja ku pokrzepieniu serc, powieść, która wnosi w nasze życie nadzieję. Która tak zwyczajnie sprawia, że zaczynamy wierzyć, że można tak wiele zmienić wokół siebie, wystarczy tylko przestać się bać. Że można poczuć się tak, jakbyśmy sięgali gwiazd, wystarczy tylko przeciwstawić się swoim obawom i spróbować przezwyciężyć lęki. I ja uwierzyłam. Płakałam, śmiałam się, zatrzymywałam się na chwilę i próbowałam po swojemu przepracować tę z pozoru zwyczajną książkę. Po jej lekturze czuję się uskrzydlona. Nie wiem jeszcze kiedy będzie właściwy moment, aby wcielać zmianę siebie samej w życie, ale mam motywację, aby to zrobić! I wiecie co? Nawet teraz, kiedy piszę tę opinię, uśmiecham się do siebie. Cały czas mam przed oczami tę historię, która swoją prostotą i wewnętrznym ciepłem znalazła drogę wprost do mojego serca. 

Podsumowując:

Myślę, że książka Chiary Parenti to pozycja, którą każdy powinien mieć na swoje półce i sięgać po nią w chwili zwątpienia. Zwątpienia w samego siebie i otaczający nas świat. Wzruszająca, pełna ciepła i pozytywnych myśli, cudowna opowieść o oswajaniu strachu. O przyjaźni, miłości i wierze w to, że można sięgnąć gwiazd, wystarczy tylko uwierzyć. Bardzo polecam!

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Znak.