"Saga wołyńska. Wojna" - Joanna Jax [PREMIEROWO] - patronat medialny

 

- Łap szczęście, bo pewnego dnia możesz pożałować swojej bierności. Czasami, gdy się zbyt długo coś odkłada na później, można nigdy się tego nie doczekać".

Nadchodzi rok 1939. Ustabilizowane życie Marty, Nadii, Wissariona i Andrzeja nagle legło w gruzach

Tymczasem dla Marcela Lemańskiego wybuch wojny jest szansą na opuszczenie murów więzienia. Okupacja sowiecka a potem niemiecka odciska na bohaterach głębokie piętno, zaś ukraińscy nacjonaliści, kibicujący Trzeciej Rzeszy, liczą na utworzenie niepodległego państwa. Ich zawiedzione nadzieje i gorycz porażki doprowadzają do tragedii, która kosztuje życie tysięcy niewinnych ludzi. Różne postawy, dylematy moralne i skrajne emocje a wreszcie nieustanny lęk towarzyszą bohaterom od pierwszego dnia wojny i malują obraz ponurej rzeczywistości Wołynia i Lwowa.

Miłość. Jedni mają szansę jej skosztować i codziennie cieszyć oczy widokiem ukochanego oblicza. Dla innych jest ona niczym piękny ptak, którego mogą podziwiać jedynie z daleka, choć serce zawsze już będzie biło tylko w jednym rytmie. Na drodze do miłości stoi wiele przeszkód. Czasami musi przemówić rozsądek, nakazując odtrącić uczucie dla dobra najbliższej osoby. Czasem trzeba z niej zrezygnować, nawet jeśli druga strona nie jest szczęśliwa, dla jej bezpieczeństwa. Choć zdarza się, że ten, który kiedyś kochał, okazuje się najgorszym potworem, z którym trzeba żyć pod jednym dachem… Bywa i tak, że prawdziwa miłość przychodzi dopiero wtedy, kiedy jest na nią niejako za późno. Bo nasza przyszłość jest już zaplanowana i mamy ją spędzić u boku kogoś, komu ślubowaliśmy wierność małżeńską.
W drugim tomie „Sagi wołyńskiej” czytelnik ma okazję śledzić dalsze losy bohaterów znanych mu z poprzedniej części. Wisza i Nadia odnaleźli bezpieczną przystań. Ona wyszła za Polaka, on wiedzie spokojne życie, uczciwie pracując. Oboje chcą zapomnieć o demonach przeszłości oraz o tym, co zostawili za sobą. O przelanej krwi, która wciąż zdaje się palić
ich dłonie żywym ogniem. A jednak żadne z nich nie jest w pełni szczęśliwe. Choć próbują utrzymywać, że nie łączą ich głębsze relacje, to ich serca wciąż szukają drogi do siebie... Czy mimo przeciwności losu uda im się zbudować wspólną przyszłość?
Joanna Jax z rozmachem kreśli kolejną opowieść, która osnuta jest na solidnym fundamencie prawdziwych wydarzeń historycznych. Czytając, nie jesteśmy momentami w stanie oddzielić prawdy od fikcji, gdyż autorka zespoliła losy wykreowanych przez siebie bohaterów, rzucając ich w wir wojennego piekła. Ziścił się najgorszy koszmar tych, którzy uciekli spod sowieckiej władzy, a Nadii i Wiszy przyjdzie znów żyć pod rządami bezlitosnego okupanta. A ten nie cofnie się przed niczym, niszcząc niby maszyna wszystko, co napotka na swojej drodze. Przymusowe deportacje, zsyłki w głąb Związku Radzieckiego, barbarzyńskie napaści i mordy – tak wygląda ich codzienność. Autorka ze szczególną uwagą pochyla się nad losami Lwowa, którego mieszkańcy stali się świadkami strasznej akcji wysiedleńczej, kiedy to przez miasto przetoczyły się kolumny samochodów Wojsk Konwojowych NKWD, a Sowieci swoimi poczynaniami, zmuszali ludzi do desperackich aktów samobójczych.
Akcja w powieści Joanny Jax rozwija się bardzo dynamicznie, wciągając czytelnika bez reszty i wywołując w nim permanentny niepokój o przyszłość poszczególnych postaci. A że historia nie znosi próżni, to bohaterowie odczują na własnej skórze również skutki niemieckiego ataku i okupacji. Zdaje się, że negatywne nastroje pomiędzy przedstawicielami różnych narodów sięgnęły zenitu. Ze szczególnym wskazaniem na nastroje antypolskie na Wołyniu, które kazały dokonać wyboru i stanąć przyjaciołom oraz członkom rodzin po przeciwnych stronach barykady, co w konsekwencji doprowadziło do krwawej rzezi…

Podsumowując:

„Saga wołyńska. Wojna” to świetna kontynuacja tej poruszającej serii. Książka pełna bólu i obaw przed tym, co przyniesie los. Autorka kolejny raz pokazała, że jest mistrzynią powieści, w których prawdziwe wydarzenia nie tylko składają się na bardzo dobrze oddane tło historyczne, ale są także solidnym fundamentem dla nakreślonej jej ręką opowieści. Miłość i nienawiść, wojna i wola przetrwania, walka o niepodległe państwo i próba odpowiedzi na pytanie, po której stronie należy stanąć? W nowej książce Joanna Jax poddała swoich bohaterów ogromnej próbie. Uwikłani w niesprzyjające wydarzenia historyczne, będą musieli odnaleźć w sobie wystarczającą ilość siły, aby stawić czoła nie tylko okrucieństwu, jakie niesie ze sobą wojna, ale także zmierzyć się z własnymi pokusami i moralnymi rozterkami. Polecam!

Książkę możecie zamówić tutaj: KLIK

Materiał promocyjny na zlecenie Skarpa Warszawska.

https://www.facebook.com/SkarpaWarszawska/

 

Komentarze

instagram

Copyright © NIEnaczytana