"Spisek" - Joanna Jax - patronat medialny

 

[…] niekiedy rozum mówi co innego, a serce za nic nie chce słuchać".

Miłosz Rastawicki z powodu oskarżeń o popełnienie zbrodni zmuszony jest do ucieczki zagranicę. 

Nie wiedzie jednak życia banity, ale wykonuje ważne zadania dla Rzeczpospolitej. Aleksandra Łubieńska zaś znajduje się w sytuacji bez wyjścia i wychodzi za mąż za dużo starszego mężczyznę. Wciąż jednak nie może zapomnieć o ukochanym i marzy, by pewnego dnia się z nim związać.

Tymczasem rozpoczął się Sejm podczas którego zapadają kluczowe dla kraju decyzje a w 1791 zostaje uchwalona Konstytucja. Nie wszystkim rodom magnackim się to podoba i postanawiają zawiązać konfederację przeciwko nowym porządkom w kraju. Jednak nie tylko wewnątrz Rzeczpospolitej czai się wróg, ale przede wszystkim poza jej granicami. W tym kluczowym momencie Miłosz Rastawicki postanawia opuścić ogarniętą rewolucją Francją i wrócić do ojczyzny. Nie spodziewa się jednak, że niebawem będzie musiał wyruszyć z powrotem do Paryża...

Miłość bywa szalona i nieokiełznana. Niczym koń w galopie gna przed siebie wiedziona jedynie namiętnością i porywem serca. Nie baczy na przeszkody, na zagrożenia, jakie może natrafić na swej drodze. Miłość nie widzi przeszkód i zrobi wszystko, by móc rozkwitnąć. Nawet jeśli natrafi na „niewdzięczny grunt” otaczających ją zewsząd ludzi i zdarzeń.
„Spisek” to kontynuacja losów Aleksandry i Miłosza, których ścieżki życie połączyło w dosyć niesprzyjających warunkach. Autorka zabiera nas w podróż do końca XVIII wieku, rzuca czytelnika w wir historii, która w tym tomie zdaje się grać pierwsze skrzypce. Dzieje się tak dlatego, że Joanna Jax splata wydarzenia z tego pełnego niepokoju i napięć okresu z fikcyjnymi losami swoich bohaterów, tworząc opowieść wywołującą drżenie serca. I to nie tylko za sprawą zwrotów akcji, ale także barwnie odmalowanych politycznych realiów. Muszę od razu dodać, co zapewne nie będzie zaskoczeniem, że ów mariaż prawdy i kreacji jej wyobraźni jest tak spójny, że nie sposób odnaleźć cienkiej granicy między tymi dwoma elementami fabuły.
Dla miłośników wątku romantycznego mam dobre wieści – autorka postanowiła zamieszać ponownie w życiu Miłosza i Aleksandry stawiając na szali ich uczucie. Utkała intrygę, która każe nam wciąż pozostawać w zawieszeniu i permanentnej niepewności o przyszłość tejże miłości. Zwłaszcza że uczucie, którym pała ta dwójka, zdaje się odbierać rozum i zdolność racjonalnego myślenia, popychając bohaterów do czynów, które ewidentnie narażą ich na utratę życia. A już na pewno sami oni narażą swoje bezpieczeństwo, nie mając wszak żadnej pewności, że misja, którą postanawiają zrealizować, zgotuje im szczęśliwy finał ich relacji.
Na uwagę zasługuje niewątpliwie mroczna część powieści, której zalążek pojawił się już w tomie pierwszym. Mam na myśli tutaj nieoczywistą, choć może wręcz przeciwnie – nader oczywistą odbiegającą od poprawności relację rodzeństwa Barszczewskich, która wchodzi na inny poziom. Jest w kreacji tych postaci coś odpychającego i fascynującego zarazem. To, że oni sami zatracają się w chorej więzi, która zdaje się pętać ich jeszcze bardziej, narażając tym samym na błędne decyzje i kroki, które mogą doprowadzić do samounicestwienia. Autorka postawiła na pokazanie mrocznej strony ludzkiej psychiki, nad którą trudno jest zapanować, jeśli dopuścimy do głosu uczucia, które mogą nas spalać.

Podsumowując:

Barwnie odmalowane tło historyczne, wydarzenia z przeszłości, które determinują decyzje bohaterów, które wrzucają ich w wir niepewności własnych poglądów, ale także strachu przed tym, w jakim kierunku podąża ich ojczyzna oraz tego, jaki przemiany w Europie będą miały w tym udział. Autorka kreśli zatem nie tylko opowieść o ludzkich losach uwikłanych w ówczesne polityczne zawirowania, ale serwuje jednocześnie czytelnikowi arcyciekawą lekcję na temat wydarzeń z przeszłości, które na stałe zapisały się na kartach historii. Joanna Jax splata opisy spisków i intryg politycznych, porywów serca i namiętności, wyborów z serii tych najtrudniejszych z pełną napięcia opowieścią o zemście oraz wielkiej miłości wystawionej na kolejną (niebezpieczną) próbę. Wszystko to sprawia, że fabuła jej powieści jest niezwykle dynamiczna, a zwrotów akcji możemy oczekiwać niemal na każdej stronie. „Spisek” to świetne połączenie powieści z historią w tle z elementami książki przygodowej, którą czyta się z wypiekami na twarzy. 

Książkę można zamówić tutaj: KLIK

 
[materiał sponsorowany przez Wydawnictwo Skarpa Warszawska]

 

 



 

Komentarze

instagram

Copyright © NIEnaczytana