"Wybacz mi" - Gabriela Gargaś
[...] nie próbuj przeżyć życia na zapas. Żyj chwilą. Ciesz się tym, co masz teraz, a nie za kilka lat".
Gabriela Gargaś w poruszającej historii, w której ból i smutek mieszają się z miłością i nadzieją, a przeciwności losu dodają odwagi w codziennej walce o siebie i innych.
Klaudia ma czterdzieści lat, wraz z mężem i dwójką dorosłych dzieci mieszka w Londynie. Z pozoru wiedzie całkiem udane życie, ale w rzeczywistości jest bardzo nieszczęśliwa. Tęskni za Polską, Wielka Brytania nigdy w pełni nie stała się jej domem. Wypadek matki i konieczność opieki nad nią sprawiają, że kobieta wraca do ojczyzny. A może Klaudia wreszcie znalazła pretekst, by rzucić wszystko i uciec od znienawidzonego życia?
Jedna decyzja powoduje lawinę zdarzeń, nowych wyzwań, ale i rozliczeń. Bo przeszłość skrywa wiele sekretów. Czy Klaudia jest gotowa poznać historię, którą od lat nosi w sercu jej matka? Czy będzie potrafiła wysłuchać i… wybaczyć?
Jedna decyzja powoduje lawinę zdarzeń, nowych wyzwań, ale i rozliczeń. Bo przeszłość skrywa wiele sekretów. Czy Klaudia jest gotowa poznać historię, którą od lat nosi w sercu jej matka? Czy będzie potrafiła wysłuchać i… wybaczyć?
Czasami wydaje nam się, że mamy wszystko. Dom, rodzina, praca, pieniądze, które pozwalają nam spokojnie egzystować. A jednak przychodzi moment, że zaczynamy mieć wrażenie, że w tym całym codziennym kieracie czegoś nam brakuje. Niby jesteśmy szczęśliwi, ale nie możemy pozbyć się uporczywej myśli, że to nie jest szczęście skrojone na naszą miarę. Zupełnie tak, jakbyśmy realizowali czyjeś plany i pragnienia. Tylko czy idąc tą drogą mamy tak naprawdę szansę na spełnienie? A może tęsknota, którą z dnia na dzień odczuwamy coraz bardziej, jest tą za prawdziwym "ja"?
„Wybacz mi” to opowieść utkana na fundamencie bolesnej rodzinnej tajemnicy. I choć główną bohaterką jest Klaudia, to powieść Gabrieli Gargaś to tak naprawdę opowieść o wielu kobietach. O takiej, która kochała, ale dała się porwać nałogowi, który wyniszczał ją każdego dnia. O tej, która próbowała całym swoim życiem i miłością odpokutować za błędy przeszłości, ale i o takiej, która mimo pozornego szczęścia, czuje wewnętrzny, nieopisany deficyt, który próbuje zapełnić. Autorka splata ich losy, dając czytelnikowi możliwość poznawania poszczególnych elementów tej historii strona po stronie, również ze wspomnień zapisanych kiedyś na kartach pamiętnika, który był jedynym powiernikiem smutku, niemym świadkiem tragedii, która odcisnęła piętno na życiu wielu osób. To poruszająca opowieść, która pokazuje, jak przewrotny bywa los, który zdaje się kpić z ludzkiego nieszczęścia. Gabriela Gargaś porusza w niej wiele ważnych tematów w tym ten dotyczący alkoholizmu. Uświadamia, jak przebiegły to jest nałóg, jak potrafi zdominować życie, zarówno osoby uzależnionej, jak i jej najbliższych. To także historia, które pokazuje, jak rodzinne relacje czasami się plączą, kiedy zabraknie szczerości oraz czasu na rozmowę. Taki stan rzeczy może doprowadzić do nadszarpnięcia więzi, które powinny być mocne i trwałe. Mimo to należy pamiętać, że zawsze jest dobry moment, by je naprawić. Wystarczy tylko otwarty umysł i serce.
W „Wybacz mi” autorka zdaje się stawiać czytelnikowi pytanie: czy wszystko można wybaczyć? Jednak tak trudno jest na nie jednoznacznie odpowiedzieć . Kiedy stajemy przed wyborem, czy wybaczyć, w pierwszym odruchu myślimy, że jest to niemożliwe. Wszak tak łatwo jest ocenić drugiego człowieka i nawet nie podjąć próby wczucia się w jego sytuację. Nawet wtedy, kiedy mamy świadomość, że sami nie jesteśmy bez winy… A przecież zawsze należy dać szansę temu, kto popełnił błąd i wsłuchać się w jego historię. Może się bowiem okazać, że "wina" była największym wyrazem odwagi i jednocześnie ogromnej miłości.
„Wybacz mi” to opowieść utkana na fundamencie bolesnej rodzinnej tajemnicy. I choć główną bohaterką jest Klaudia, to powieść Gabrieli Gargaś to tak naprawdę opowieść o wielu kobietach. O takiej, która kochała, ale dała się porwać nałogowi, który wyniszczał ją każdego dnia. O tej, która próbowała całym swoim życiem i miłością odpokutować za błędy przeszłości, ale i o takiej, która mimo pozornego szczęścia, czuje wewnętrzny, nieopisany deficyt, który próbuje zapełnić. Autorka splata ich losy, dając czytelnikowi możliwość poznawania poszczególnych elementów tej historii strona po stronie, również ze wspomnień zapisanych kiedyś na kartach pamiętnika, który był jedynym powiernikiem smutku, niemym świadkiem tragedii, która odcisnęła piętno na życiu wielu osób. To poruszająca opowieść, która pokazuje, jak przewrotny bywa los, który zdaje się kpić z ludzkiego nieszczęścia. Gabriela Gargaś porusza w niej wiele ważnych tematów w tym ten dotyczący alkoholizmu. Uświadamia, jak przebiegły to jest nałóg, jak potrafi zdominować życie, zarówno osoby uzależnionej, jak i jej najbliższych. To także historia, które pokazuje, jak rodzinne relacje czasami się plączą, kiedy zabraknie szczerości oraz czasu na rozmowę. Taki stan rzeczy może doprowadzić do nadszarpnięcia więzi, które powinny być mocne i trwałe. Mimo to należy pamiętać, że zawsze jest dobry moment, by je naprawić. Wystarczy tylko otwarty umysł i serce.
W „Wybacz mi” autorka zdaje się stawiać czytelnikowi pytanie: czy wszystko można wybaczyć? Jednak tak trudno jest na nie jednoznacznie odpowiedzieć . Kiedy stajemy przed wyborem, czy wybaczyć, w pierwszym odruchu myślimy, że jest to niemożliwe. Wszak tak łatwo jest ocenić drugiego człowieka i nawet nie podjąć próby wczucia się w jego sytuację. Nawet wtedy, kiedy mamy świadomość, że sami nie jesteśmy bez winy… A przecież zawsze należy dać szansę temu, kto popełnił błąd i wsłuchać się w jego historię. Może się bowiem okazać, że "wina" była największym wyrazem odwagi i jednocześnie ogromnej miłości.
Podsumowując:
Powieść Gabrieli Gargaś to słodko-gorzka opowieść, która mimo trudnych tematów, jakie autorka w niej poruszyła, otula swoim ciepłem i życiową mądrością, jaka płynie z jej kart. To historia, u której fundamentów leży ogromna tęsknota za domem, co zdaje się naturalnym uczuciem u osoby żyjącej na obczyźnie, ale także „łaknienie” miłości, która czasami staje się czymś powszednim, co sprawia, że zapominamy, jak potrafi uskrzydlić. To również powieść, która pokazuje, jak ogromne znaczenie mają decyzje podjęte w przeszłości, a także błędy, które niewybaczone, przede wszystkim samemu sobie, potrafią się jątrzyć niczym niezagojona rana i obarczać balastem poczucia winy, osobę, która je popełniła. Jednak to przede wszystkim opowieść o wybaczeniu i miłości. Zarówno o uczuciu między dwojgiem ludzi, jak i o miłości do samego siebie, która jest równie ważna, o ile nie najważniejsza w drodze do szczęścia.
Powieść Gabrieli Gargaś to słodko-gorzka opowieść, która mimo trudnych tematów, jakie autorka w niej poruszyła, otula swoim ciepłem i życiową mądrością, jaka płynie z jej kart. To historia, u której fundamentów leży ogromna tęsknota za domem, co zdaje się naturalnym uczuciem u osoby żyjącej na obczyźnie, ale także „łaknienie” miłości, która czasami staje się czymś powszednim, co sprawia, że zapominamy, jak potrafi uskrzydlić. To również powieść, która pokazuje, jak ogromne znaczenie mają decyzje podjęte w przeszłości, a także błędy, które niewybaczone, przede wszystkim samemu sobie, potrafią się jątrzyć niczym niezagojona rana i obarczać balastem poczucia winy, osobę, która je popełniła. Jednak to przede wszystkim opowieść o wybaczeniu i miłości. Zarówno o uczuciu między dwojgiem ludzi, jak i o miłości do samego siebie, która jest równie ważna, o ile nie najważniejsza w drodze do szczęścia.
Komentarze
Prześlij komentarz