"SZCZĘŚLIWA 12-TKA CZYLI GWIAZDY NA GWIAZDKĘ" - ANNA DĄBROWSKA - "JUTRO BĘDZIEMY SZCZĘŚLIWI"
Tradycja mówi, że na stole wigilijnym powinno być 12 potraw. A jak było w Twoim domu rodzinnym?
A.D: Spędzałam wieczór
wigilijny u babci. Na stole było mniej potraw, nie potrafię
dokładnie oszacować ile, ale zapewniam, że były pyszne.
Czy kontynuujesz tę
tradycję u siebie w domu?
A.D: Mam to szczęście,
że moja rodzina zostaje zapraszana na Wigilię w gości, więc cały
ten chaos związany z gotowaniem i pieczeniem jakby mnie omijał.
Jaka jest Twoja ulubiona potrawa wigilijna?
A.D: Zdecydowanie barszcz
z grzybowymi uszkami.
Jaka jest Twoja
ulubiona tradycja kojarzona z Bożym Narodzeniem ?
A.D: Wypatrywanie
pierwszej gwiazdki, wspólne strojenie świątecznego drzewka oraz
łamanie się opłatkiem.
Czy jako dziecko
czekałaś na „pierwszą gwiazdkę” ?
A.D: Oj tak. Pamiętam
jak wyczekiwałam tego małego punkciku na niebie. Kiedy dowiedziałam
się, Że Gwiazdor/Mikołaj nie istnieje, zaprzestałam czekać na
pierwszą gwiazdkę i Święta straciły trochę magii…
Zdania na temat tego
kto przynosi prezenty pod choinkę są podzielone. Aniołek, Mikołaj,
Gwiazdor w Poznaniu. A jak jest u Ciebie ?
A.D: Gwiazdor.
Jaki byłby Twój wymarzony prezent pod choinką? A może już taki dostałaś?
A.D: O niektórych
prezentach nie wolno mówić otwarcie, bo się nie spełnią. Także
będę milczała…
Co jest w Twoim
odczuciu najważniejszą rzeczą w czasie Świąt?
A.D: Bliskość. Wspólne
spędzenie czasu w najbliższym gronie, wolne od Instagrama
,Facebooka i innych social mediów. Atmosfera. Każdy z nas stara się
być miłym, nawet do osoby, której nie darzy się specjalną
sympatią. Śnieg. Musi być śnieg, by czuć, że to są takie
prawdziwe, bajkowe Święta.
Czy lubisz
przygotowania do Świąt? Dekoracje, ozdoby, czyli wszystko to co
tworzy ten szczególny nastrój?
A.D: Jasne, że
uwielbiam. Najbardziej kocham latarenki, świeczniki i wszystko to,
do czego można włożyć świeczki :)
Czy wykonujesz samodzielnie jakieś ozdoby choinkowe lub dekoracje świąteczne?
A.D: Nie. Moja manualność
to słaby punkt. Od zawsze parzyła mnie igła z nitką, druty i
ręczne robótki.
A.D: Miałam ochotę
napisać spokojną książkę, która otworzy Czytelnikom oczy na
pewne istotne sprawy o których zwyczajnie się nie pamięta.
Obiecałam też happy end, a w zimowej opowieści jak najbardziej są
wskazane szczęśliwe zakończenia.
Jakiego bohatera ze
swojej najnowszej świątecznej książki lubisz najbardziej i
dlaczego?
A.D: Ojca Zuzy. Dlaczego?
Gdyż nie ocenia powierzchowności, a patrzy na głębię człowieka.
Poza tym był bardzo przyjacielski i konkretny, a takie cechy
charakteru są cenne.
Dziękuję bardzo za udział
w wywiadzie.
Bardzo dziękuję za możliwość
wzięcia udziału w tym wywiadzie. Pozdrawiam wszystkich Czytelników
NIEnaczytana oraz Ciebie, Asiu.
ZAPRASZAM NA FANPAGE AUTORKI
Komentarze
Prześlij komentarz