Strrraszna historia: "Ci okrutni Wikingowie" oraz "Ci wredni Rzymianie"

Każdy z nas miał w szkole swój ulubiony i nielubiany przedmiot. U mnie do tej drugiej kategorii należała historia. Mimo, że nie miałam problemów z zapamiętywaniem, jakoś nie byłam zainteresowana tym, co kiedyś się wydarzyło. Jednak gdyby wtedy w moje ręce trafiły książki z serii "Strrraszna historia", to na pewno byłoby inaczej.

Książki z serii „Strrraszna historia” to pełne humoru, ciekawostek i niebanalnych opowieści tomy, które w przystępny sposób przybliżają najważniejsze fakty, daty, postaci i zdarzenia. Ja wybrałam dwie z nich:  "Ci okrutni Wikingowie" oraz "Ci wredni Rzymianie".

Opowieści o wikingach wydały mi się ciekawe, bo zazwyczaj nie były zgłębiane w szkole. Dzięki książce wyruszyłam w podróż w czasie i stałam się niejako jedną z nich. A ciekawostek podczas tej wyprawy nie zabraknie. Poznacie ich legendy m.in. o Fjalarze i Galarze, którzy w okrutny sposób pozbywali się wszelkich przeszkód, jakie napotkali na swojej drodze. Dowiecie się jak myśleć, pisać, czy nawet myć się i ubierać jak wikingowie. Dostaniecie także przepis na mydło, które, jeśli tylko macie pod ręką kasztany, możecie spróbować zrobić. Jednym słowem - wikingowie w pigułce. 
Z książki o wrednych Rzymianach dowiecie się wszystkiego o cesarzach. Uchyla ona sekrety dotyczące chociażby niewiernych żon. Przeczytacie dlaczego rzymskie dzieciństwo było takie 'okropne' i dlaczego w przypadku tej nacji, gorzej było być kobietą niż mężczyzną. Po lekturze tej książki być może spróbujecie gry w "trigona", "dzban" czy "orzeszki". A wszystko to w sposób przystępny i co najważniejsze - przyjemny.


Podsumowując:

Książki z serii "Strraszna historia" pozwalają w bezbolesny sposób przyswoić sobie historyczne fakty dotyczące wielu nacji. Pod tym tytułem pojawiły się także te dotyczące życia: Azteków, Greków czy Inków. Na pewno spodobają się starszym dzieciom i ułatwią im oswajanie się z najmroczniejszymi kartami historii. Dzięki komiksowym ilustracjom ich lektura będzie milsza dla oka i samego młodego czytelnika. Nawet ja z ciekawością śledziłam kolejne zawarte w nich ciekawostki i powiem wam, że tak "podana" wiedza jest dużo łatwiejsza do zapamiętania. Polecam waszej uwadze tę serię. W zabawny i humorystyczny sposób zabiera nas w fascynujący świat. Wasze dzieci na pewno zabłysną wiedzą na lekcjach historii! 

Książeczki możecie zamówić tutaj:
 


Ze egzemplarze do recenzji dziękuję Wydawnictwu EGMONT.
https://egmont.pl/










Komentarze

  1. Dzieci w mojej rodzinie są jeszcze zbyt małe na takie książki, ale zamierzam je kupić, tak na przyszłość. 😊
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla moich chłopaków też jeszcze trochę za wcześnie ale na przyszłość jak znalazł :)

      Usuń
  2. Wikingowie to teraz dość modny temat, pewnie dzięki serialowi o tym tytule. :) I dobrze, bo to bardzo ciekawy fragment historii. Osobiście również nie jestem wielką fanką tej dziedziny, ale super, że autorzy książek przekazują wiedzę w tak angażujący sposób. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, serial na pewno poprawił ich "notowania" :)

      Usuń

Prześlij komentarz

instagram

Copyright © NIEnaczytana