MIŚ KORALIK - GRAŻYNA NOWAK-BALCER

Miś Koralik to wyjątkowa seria stworzona z myślą o dzieciach do drugiego roku życia. Każdy z tomów opowiada nieskomplikowane, ale przy tym bardzo zabawne historie. Bogato ilustrowane opowieści są dostosowane do wieku i wiedzy dziecka.
Jestem mamą 2-letniego Leosia i maluch od razu zwrócił uwagę na te książeczki. Myślę, że przyciągnęły go wyraziste kolory oraz postać misia, którą bardzo lubi.

Mieliśmy okazję przeczytać cztery opowiadania o losach małego bohatera. Pierwszym z nich było to o "Okularach"
Dziadek Koralika nie mógł znaleźć swoich okularów, a wnuczek pomagał mu w szukaniu. Był ciekawy dlaczego okulary są magiczne. Jakie było jego zdziwienie, kiedy po ubraniu ich okazało się, że miś nie widzi wyraźnie. Dziadek wytłumaczył mu, że okulary noszą tylko ci, którzy mają chore oczy. Maluch zauważył, że w jego rodzinie tata nosi, a nawet ma dwie pary, podczas gdy mama nie ma ani jednej. Dlatego rezolutny Koralik ofiarował jej magiczne okulary z uśmiechami. 
Książeczka wyjaśnia małemu czytelnikowi  po co nosi się okulary. W przystępny sposób tłumaczy, dlaczego są "magiczne". 
Dziecko znajdzie w książeczce szablon do wycięcia swoich okularów, jak również mini zagadkę na rozpoznawanie kolorów. Na końcu bajki znajdują się też proste pytania, które można mu zadać, aby sprawdzić co zapamiętało z lektury.

Kolejna historyjka nosi tytuł "Rysa". Opowiada o wyjściu małego misia na spacer z tatą. Koralik jechał hulajnogą, jednak mimo ostrzeżeń nie uważał podczas wycieczki.

Spowodowało to małe zderzenie ze słupkiem i rysę na hulajnodze. Kiedy tata obiecał zamalować uszkodzenie, miś postanowił je zostawić jako przypomnienie o tym, aby być bardziej uważnym podczas zabawy.
To opowiadanie uczy zasad zachowania bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zwraca uwagę na odpowiednie zabezpieczenie dziecka w kask oraz konieczność poruszania się wyznaczonymi trasami do jazdy rowerem lub hulajnogą. Na końcu książeczki dziecko znajdzie szablon wiatraczka, który może przy pomocy rodzica złożyć i jak Miś Koralik przyczepić sobie np. do rowerka.  
Kolejna historia przypadła mi do gustu z powodu odwiecznego problemu ze "Skarpetkami". Podobnie jak u Koralika mamy mnóstwo par, które wiecznie są zdekompletowane.
Ciągłe poszukiwanie odpowiedniej pary może być fajną zabawą dla malucha. Nie tylko zajmie na jakiś czas jego uwagę, ale także pomoże w rozwoju spostrzegawczości. Podobnie jak w książeczce, w której mama misia zaproponowała synkowi zabawę w parowanie. 
Opowiadanie zwraca uwagę nie tylko na rozwijaniu u dziecka spostrzegawczości, ale także na wykorzystanie niepotrzebnych przedmiotów w kreatywny sposób np. zamiana skarpetek w pacynki. Wzory kukiełek znajdziecie także do wycięcia na końcu książeczki, podobnie jak "skarpetkowe zagadki". 
Ostatnia historyjka nosi ciekawy tytuł "Bulbul".  Tym razem nasz bohater szuka tajemniczego bulbula, którego słyszy w rurach, w doniczce, w czajniku i zastanawia się kim on właściwie jest. 
Chcąc go znaleźć odkręca kran i słucha płynącej wody. Mama tłumaczy Koralikowi, że wodę należy oszczędzać. Misio w końcu wpada na to, kim jest Bulbul. On mieszka w wodzie i należy o nią dbać, wtedy zostanie na zawsze.
Kolejna mądra historia, która uczy małego czytelnika ekologicznego podejścia do życia w tak prozaicznych czynnościach jak zakręcanie wody, czy uważne podlewanie kwiatów. Dzięki niej dziecko może zrozumieć, dlaczego tak ważne jest oszczędzanie wody. Na końcu nagroda za uwagę w postaci wycinanki do samodzielnego ozdobienia pokoju zabaw.

Podsumowując:

Seria książeczek "Miś Koralik" to świetna propozycja dla maluchów. Zwracają uwagę barwnymi ilustracjami Anny Zboiny oraz przyjaźnie nastawionym bohaterem. Dziecko chociaż małe, już teraz może utożsamiać się z misiem i tak jak on poznawać nowe rzeczy, uczyć się i bawić. Mój synek z zainteresowaniem słuchał opowieści o Koraliku i jego przygodach. Martwił się, kiedy misio uszkodził hulajnogę, cieszył się kiedy podczas czytania naśladowałam bulgotanie wody. To idealna propozycja, która angażuje zarówno dzieci, jak i rodziców. Umieszczenie na końcu każdej książeczki zagadek oraz szablonu do wycięcia, dodatkowo podnosi jej atrakcyjność. 

Za egzemplarze do recenzji dziękuję Wydawnictwu Wilga.


 

Komentarze

Prześlij komentarz

instagram

Copyright © NIEnaczytana