"Miłość według przepisu, czyli słodko-gorzkie cappuccino" - Karolina Wilczyńska

Zdarzają się dni, gdy budzisz się i pierwsze, co czujesz, to radość. Jeszcze zanim otworzysz oczy, wiesz, że to będzie dobry czas i nic złego nie może się przydarzyć. To uczucie dodaje energii i nie sposób uleżeć ani chwili dłużej. Musisz wstać, ba - chcesz wstać, bo szkoda ci każdy minuty tego wspaniałego dnia".
Czy los Miłki w końcu się odmienił i spotkała miłość swojego życia? Czy jej kompleksy nie zniszczą jej związku?

W Kawiarence za rogiem rozwija się ukrywana miłość. Tymon wydaje się być idealnym partnerem, a Miłka wreszcie z radością wita każdy dzień. Jednak nieoczekiwane pojawienie się Wiktorii jest początkiem serii wydarzeń, które mogą popsuć tę idyllę. Jaki jest prawdziwy powód jej wizyty? Czy bohaterom „Kawiarenki” uda się kolejny raz wyjść cało z opresji?  
Mamy wielu smakoszy kawy. Jedni wolą gorzką, czarną jak smoła, a inni preferują słodką, okraszoną mleczną pianką. Czy jednak moglibyśmy myśleć o kawie w kontekście własnego życia? Ktoś powie, że jasne, kawa nie raz i nie dwa uratowała mi życie. W końcu nic nie stawia na nogi jak ten energetyczny płyn. Ale jeśli spróbować porównać swój los do kawy, to mogłoby to być ciekawe doświadczenie. Prawda? U mnie byłaby to czarna kawa, która wydaje się ciężka, gorzka i pozbawiona smaku. A jednak zdarza się, że los dosypie trochę cukru i wtedy wszystko wydaje się piękniejsze. Nawet "życiowa kawa" jest bardziej "zjadliwa". Jeśli jednak postanowi poskąpić mi słodyczy, to sama staram się doprawić moją kawę tak, aby smakowała mi jak najlepiej.
Bohaterka serii Kawiarenka za rogiem dostała od losu cappuccino z pianką. Nie wierzy w swoje szczęście i można by powiedzieć, że nie może się na nie napatrzeć. Wciąż jednak nie potrafi jednoznacznie stwierdzić, czy pod puszystą warstwą kryje się słodka, a może kolejna gorycz z jaką przyjdzie się zmierzyć? Pod przykrywką kawy i lekkiej historii obyczajowej o Miłce, Karolina Wilczyńska po raz kolejny ukryła ważne tematy, które dotyczą niejednej z nas. Mówię niejednej, bo brak pewności siebie, zwłaszcza ten zakorzeniony w nieodpowiednim, naszym zdaniem, wyglądzie, jest jednak póki co domeną kobiet. Brak wiary we własne możliwości niestety wpływa na nasze życie. Miłce tak ciężko jest zaufać Tymonowi, który bądź co bądź, jest dosyć tajemniczą postacią. W jej historii odnalazłam pierwiastek własnej. Sama musiałam zmierzyć się z podobnymi 'demonami' i tak naprawdę praca nad sobą oraz fakt, że spotkałam na swojej drodze odpowiednich ludzi sprawiły, że teraz jestem już inną kobietą, bardziej świadomą własnego ciała i kobiecości.
W drugim tomie serii Karoliny Wilczyńskiej zwróciłam także uwagę na wątek Franka, który jest reprezentantem dużego problemu pokolenia współczesnych rodziców. W czasach kiedy rozwód jest dla wielu małżeństw tak prosty i szybki do przeprowadzenia, dzieci cierpią najbardziej. Konflikty w związku nigdy nie pozostają bez echa i wielokrotnie wpływają negatywnie na psychikę dziecka. Oczywiście, są sytuację kiedy dwoje ludzi nie potrafi być ze sobą, jednak powinni pamiętać, że poza mężem i żoną są także rodzicami i spróbować oszczędzić dziecku traumy rozwodu, który według badań jest niejednokrotnie trudniejszy dla dziecka, niż śmierć jednego z rodziców.

Podsumowując:

"Miłość według przepisu, czyli słodko-gorzkie cappuccino" to historia, która uświadamia, że często to co pozornie wydaje się pysznym napojem, nie jest do końca tak lekkostrawne. Zupełnie jak w życiu, nie zawsze możemy spodziewać się fajerwerków i miłości jak z bajki. Zawsze jednak powinno się pamiętać, że zaufanie jest podstawą związku. A jeśli go zabraknie? Może warto wylać aktualnie pitą kawę i sięgnąć po kolejne cappuccino przyrządzone według naszego własnego przepisu.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce oraz Wydawnictwu FILIA.

https://www.facebook.com/WilczynskaK/
https://www.facebook.com/WydawnictwoFILIA/

https://www.facebook.com/ONACZYTA/

Komentarze

  1. Z przyjemnością przeczytam książkę. Recenzja jak zwykle świetnie napisana.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna recenzja. Az miło się czyta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bez zaufania nic nie można zbudować, ciągła niepewność i podejrzenia psują smak życia. Jestem ciekawa tej historii i nowego przepisu😊

    OdpowiedzUsuń
  4. W naszym prostym zyciu milosc odgrywa bardzo szczególna role. Teraz jestesmy w stanie uczynic twoje zycie milosne zdrowym i nie ma miejsca na zadne klopoty. Wszystko to jest mozliwe dzieki AGBAZARA TEMPLE OF SOLUTION. Pomógl mi rzucic zaklecie, które przywrócilo mojego zaginionego kochanka z powrotem na 48 godzin, które zostawily mnie dla innej kobiety. mozesz takze skontaktowac sie z nim ( agbazara@gmail.com ) lub WhatsApp / Call: ( +2348104102662 ), i byc szczesliwym na wieki, tak jak teraz z jego doswiadczeniem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram

Copyright © NIEnaczytana