AUDIOBOOK "TAJEMNICE STAREGO DOMU" - ILONA GOŁĘBIEWSKA [STORYBOX.PL]


Przecież każdy człowiek czegoś się boi, kogoś kocha i coś stracił. Jesteśmy do siebie tacy podobni. Radość i szczęście są wyborem."

Czy sięgacie czasem po audiobooki? Macie ochotę dla odmiany posłuchać, a nie poczytać i dać szansę innemu zmysłowi na odczuwanie emocji zawartych przez autora w swojej powieści? 

W życiu Alicji Pniewskiej zaszły zmiany. I to zmiany na lepsze. Kiedy myślała, że już nigdy nie będzie szczęśliwa, los zgotował jej niespodziankę. Powrót do starego domu zapoczątkował serię wydarzeń, które doprowadziły ją do szczęśliwego happy endu. Ale czy aby na pewno? Bohaterka wiedzie szczęśliwe życie u boku Adama, tworząc dom dla Michałka i Rozalki. Ale oto przeszłość postanawia o sobie przypomnieć. Alicja będzie musiała się z nią zmierzyć, a nie będzie to łatwe zadanie. Zawsze będzie mogła jednak liczyć na swoich najbliższych. 
Kontynuację losów Alicji Pniewskiej poznałam już czytając "Tajemnice starego domu" w wersji książkowej. Uznałam jednak, że odkrycie tej historii niejako na nowo, za sprawą audiobooka, będzie ciekawym doświadczeniem. 

W sumie to e-book czy audiobook były dla mnie do tej pory inną wersją książki, którą czytelnik wybiera wedle upodobań. Rzadko korzystałam z tej możliwości i powiem wam, że w sumie nie wiem dlaczego. Może wynikało to z braku czasu, a może z zamiłowania do klasycznej, papierowej lektury. Tym razem było inaczej. Postanowiłam dać sobie czas i szansę, aby wsłuchać się w głos Joanny Gajór. I wiecie co? Jestem oczarowana. 

Historia jest mi znana, a jednak po wysłuchaniu jej ponownie, patrzę na "Tajemnice starego domu" inaczej. Wszystko to za sprawą niezwykłej interpretacji. Głos narratora sprawił, że oderwałam się od rzeczywistości i wręcz poczułam się tak, jakbym przeniosła się z mojego miejsca zamieszkania wprost do Pniewa. Na własnej skórze poznałam wszystkie emocje jakie towarzyszyły bohaterom, a dzięki uruchomieniu zmysłu słuchu, mogłam jakby głębiej "wejść" w tę historię. Nawet fragmenty, które znałam z lektury książki, stały się jeszcze bardziej wyraziste i intensywniej przeżywałam opisane, a w zasadzie usłyszane wydarzenia. 
Podsumowując:

Myślę, że audiobooki są odrobinę niedocenianą formą przekazu literatury. Sądzę, że są nie tylko doskonałą alternatywą dla książek papierowych, czy e-booków, ale także dają możliwość głębszego odczuwania czytanej przez lektora historii. A jeśli jest to sensualny głos Joanny Gajór, to już w ogóle można odpłynąć w niebyt... Polecam sięgnąć po "Tajemnice starego domu" tym, którzy nie znają tej historii, ale także tym, którzy już mieli okazję pokochać bohaterów z Pniewa. Da wam to możliwość odkrycia jej na nowo i wierzcie mi, to będzie wspaniała podróż literacka.

Za możliwość wysłuchania i zrecenzowania dziękuję autorce oraz Storybox.pl. 

https://www.facebook.com/golebiewska.ilona.pisarka/

https://www.facebook.com/audiobookistorybox/

Komentarze

Prześlij komentarz

instagram

Copyright © NIEnaczytana