"Zaklinacz" - Tomasz Betcher


- Posłuchaj mojego głosu. Skup się na nim, jakby to był jedyny dźwięk, jaki istnieje. […] – Jesteś tutaj, nie tam. Jesteś teraz, nie wtedy.

Zanim w Beskidzie Niskim osiadł Szeptun, bieszczadzkie szlaki przemierzał Zaklinacz.

W sercu Bieszczad na granicy rzeczywistości i magii żyje Waldek. Przez miejscowych nazywany zaklinaczem, wzywany jest zawsze wtedy, gdy medycyna i religia okazują się bezradne. Po drugiej stronie granicy mieszka Zofia Sadowska, córka PRL-owskiego dygnitarza. Co roku przyjeżdża wraz z rodziną w góry na wczasy.
Los wiele razy krzyżuje szlaki Waldka i Zosi w zupełnie niespodziewanych okolicznościach. Czy zdołają przezwyciężyć klątwę, która ciąży na mężczyźnie?
Zaklinacz to opowieść o miłości, tajemnicach i sile, która kryje się w naturze.


Był inny. Odludkiem, dziwakiem, kimś, kogo nie chcieli w swojej społeczności, a jednak przygarnęli… Jako podrzutka, który na co dzień pomagał w obejściu, ale poza nią, nikt nie pałał do niego głębszym uczuciem. Za nim, za zaklinaczem ciągnęła się śmierć... I przeszłość, która wraz z każdym krokiem, próbowała nadepnąć mu na odcisk. Zabrać coś, co ukochał sobie najbardziej…
Tomasz Betcher to autor, po którego sięgam w ciemno. I nawet jeśli ktokolwiek by próbował zasiać we mnie ziarno zwątpienia, bo jakże tak można być pewnym, toby nie zdołał zmienić mojego podejścia. To nazwisko to po prostu gwarancja jakości, namacalnych emocji i pięknych historii. Dokładnie to też otrzymałam, kiedy w moje ręce trafił „Zaklinacz”.
To idealna powieść dla miłośników realizmu magicznego. Tutaj unosi się on w powietrzu, jest wyczuwalny z każdą przewracaną stroną coraz bardziej, zupełnie jak aromat zbutwiałego lasu, mieszanek ziół, które leczyły ludzi i tych, które odganiały… złe uroki. Tomasz Betcher snuje wyjątkową opowieść, która oczarowuje czytelnika nieuchwytną wręcz magią, która zdaje się ukryta w blasku świetlików oraz w naturze. A ta jest tutaj z jednej stron niczym matka, która karmi i może ocalić przed niebezpieczeństwem, a z drugiej, dla tych, którzy na to zasłużą, może stanowić zgubę i marny koniec…
Tomasz Betcher ma dar pisania o emocjach w sposób nienachalny, wplata je między wersy, tka niczym pajęczą nić, kreśląc kadry zamknięte w spojrzeniu, geście, uśmiechu i łzach spływających po policzkach… Odmalowuje otaczającą bohaterów rzeczywistość tak plastycznie, że zanurzając się w fabułę, nie tylko odczuwamy wszelkie zapachy, ale także widzimy oczami wyobraźni miejsca, w które nas zabiera. Te piękne, z których słyną Bieszczady, ale i te, które były niemymi świadkami ludzkiej tragedii...
„Zaklinacz” to powieść na wskroś przejmująca. Historia o bolesnej przeszłości, która, niczym niechciany towarzysz, kroczy z nami ramię w ramię, uporczywie o sobie przypominając. Jest niczym niezabliźniona rana, która nie chce się zasklepić, a która jest jednocześnie namacalnym śladem doświadczeń, które nas ukształtowały. To opowieść o samotności, której doświadczamy na różnych etapach życia. Czasami zostajemy odarci z tego, co kochaliśmy, dostajemy ją w niechcianym spadku, zostaje nam ona narzucona. A bywa, że sami za nią gonimy lub staje się ona towarzyszką w ucieczce przed czymś, przed czym pragniemy się ukryć.
Podsumowując:

„Zaklinacz” to kolejna poruszająca opowieść spod pióra Tomasza Betchera. Historia, w której miłość ściera się ze śmiercią, piękno z brzydotą, surowa natura z ludzką bezwzględnością i złem, które przybiera różne oblicza. To opowieść o samotności, która czasem jest karą, nawet jeśli niezasłużoną, a czasami jedyną drogą i wyborem... Nowa książka Tomasza Betchera to również opowieść o przeszłości, która wciąż ciągnie się za nami niczym cień, choć tak bardzo pragniemy się od niej odciąć. A także o miłości, która zawsze jest czymś, dla czego warto walczyć. Szansą na to, by spróbować odmienić swój los, nawet jeśli będzie to od nas wymagało zmierzenia się z największymi demonami, które niczym przerażone serce, łomoczą w naszej klatce piersiowej, uderzając boleśnie o żebra. Piękna, emocjonująca, nieoczywista i magiczna, a jednocześnie tak mocno zakorzeniona w tym, co ludzkie. Polecam!

Książkę można zamówić tutaj: KLIK
 
[materiał sponsorowany przez Wydawnictwo Mięta]
 

 

 

 

Komentarze

instagram

Copyright © NIEnaczytana