"Bez ciebie nie ma świąt" - Natalia Sońska
Rodzinne święta mają w sobie niesamowitą magię. Rodziny spotykają się nawet mimo panujących w nich sporów. Ludzie stają się dla siebie bardziej przyjaźni i życzliwi".
To będą wyjątkowe święta: pełne cudów, magii i życzeń wypowiedzianych szeptem.
Życie Marii kręci się wokół pracy i opieki nad synem, którego wychowuje sama. Ogromnym wsparciem jest dla niej ojciec. Starszy pan świetnie dogaduje się z bystrym i pełnym energii siedmiolatkiem.
Kobieta niespodziewanie odnawia znajomość z Konradem, kolegą z dzieciństwa. Gdy ich relacja się rozwija, Maria coraz częściej dopuszcza do siebie myśl, że w jej sercu jest miejsce dla jeszcze jednego mężczyzny. Ojciec również chciałby zobaczyć córkę szczęśliwą, ale ma w związku z tym nieco inny plan. Pana Antoniego motywuje do działania coś jeszcze – tajemnica, którą skrywa przed najbliższymi.
Natalia Sońska w zimowej historii rozgrzewa serca rodzinną atmosferą i daje nadzieję na to, że nawet po bolesnych rozstaniach, tuż za rogiem, mogą czekać cuda.
Niech więc zadziała magia świąt i spełnią się najskrytsze życzenia!
Kobieta niespodziewanie odnawia znajomość z Konradem, kolegą z dzieciństwa. Gdy ich relacja się rozwija, Maria coraz częściej dopuszcza do siebie myśl, że w jej sercu jest miejsce dla jeszcze jednego mężczyzny. Ojciec również chciałby zobaczyć córkę szczęśliwą, ale ma w związku z tym nieco inny plan. Pana Antoniego motywuje do działania coś jeszcze – tajemnica, którą skrywa przed najbliższymi.
Natalia Sońska w zimowej historii rozgrzewa serca rodzinną atmosferą i daje nadzieję na to, że nawet po bolesnych rozstaniach, tuż za rogiem, mogą czekać cuda.
Niech więc zadziała magia świąt i spełnią się najskrytsze życzenia!
Bez czego nie wyobrażasz sobie świąt? Bez choinki, prezentów, wigilijnej kolacji? Bez śniegu, wspólnego kolędowania, trzaskającego w kominku ognia? A może stawiasz przede wszystkim na towarzystwo tych, których kochasz, których w wielu przypadkach masz okazję zobaczyć wyłącznie w tym szczególnym okresie w roku? A bywa i tak, że zbliżająca się wigilia może okazać się ostatnią taką szansą…
Po cudownej serii z Zakopanem w tle Natalia Sońska zaserwowała swoim czytelnikom nową powieść zimową z niemniej pięknym Poznaniem, jako miejscem akcji. „Bez ciebie nie ma świąt” to ciepła opowieść o samotnej matce, która próbuje godzić wychowanie dziecka z obowiązkami zawodowymi. Autorka zwraca uwagę na ten wątek, dając tym samym niejako poświadczenie, że dzięki pomocy najbliższych, można wyjść obronną ręką nawet z największego życiowego impasu, jakim w tym przypadku jest macierzyństwo w pojedynkę. Jednak nie do końca jest to konieczność narzucona przez los, ale świadoma decyzja Marysi, która jest kobietą samodzielną i przedsiębiorczą. Jedną z tych, które nie lubią prosić o pomoc. Mimo to nieodzownym wsparciem jest dla niej tato. Starszy pan, którego nie sposób nie polubić, ale który skrywa pewną tajemnicę. I to właśnie ten sekret pewnego dnia wywróci życie jego córki do góry nogami. Tak jak moment, kiedy niespodziewany gość z przeszłości zapuka do jej drzwi…
Natalia Sońska dała się do tej pory poznać jako mistrzyni zimowych powieści. I jeśli mieliście obawy, że osadzenie akcji jej świątecznych historii w górach, jest głównym determinantem ich klimatu, to nic bardziej mylnego. Oprószony białym puchem Poznań jest równie urokliwy, a opowieść nakreślona przez autorkę otula i rozgrzewa niczym kubek gorącej czekolady. To słodko-gorzka historia, która pokazuje, jak tajemnice wpływają na nasze życie. Jak próba ukrycia pewnych ważnych kwestii przed bliskimi, może zmienić nasze życie o sto osiemdziesiąt stopni, kiedy przeszłość postanowi dać o sobie znać. Jednak to, o czym próbowaliśmy zapomnieć, od czego chcieliśmy odciąć się grubą kreską, wcale nie musi oznaczać czegoś negatywnego. Czasami bowiem warto dać sobie drugą szansę…
„Bez ciebie nie ma świąt” to powieść, która pachnie świątecznymi wypiekami, ale i ciastami w ogóle. Podczas lektury nie sposób było powstrzymać się przed sięgnięciem po coś smacznego, bowiem autorka nie stroni od pobudzających kubki smakowe opisów, aromatycznych ciast i rurek z kremem, które zdają się remedium na wszelkie problemy naszych bohaterów. Jak się jednak okazało, nie na wszystkie…
Nowa książka Natalii Sońskiej to opowieść, która ukazuje blaski i cienie samotnego macierzyństwa, a także to, jak bardzo istotne są w naszym życiu najbliższe osoby, na których zawsze możemy polegać. Ważne jednak, aby nie zatracić się w codziennym zabieganiu, bo w tym chaosie może nam umknąć coś kluczowego, a nie każdy otrzyma kolejną szansę, by móc to dostrzec, zanim będzie za późno… To także opowieść o miłości, która bywa kapryśna. Która często gra z naszymi emocjami w ciuciubabkę, mieszając nam w głowach. Dlatego czasami warto zatrzymać się i spojrzeć głęboko w swoje serce, aby zrozumieć, dla kogo tak naprawdę bije, wygrywając tę jedyną w swoim rodzaju miłosną melodię.
Po cudownej serii z Zakopanem w tle Natalia Sońska zaserwowała swoim czytelnikom nową powieść zimową z niemniej pięknym Poznaniem, jako miejscem akcji. „Bez ciebie nie ma świąt” to ciepła opowieść o samotnej matce, która próbuje godzić wychowanie dziecka z obowiązkami zawodowymi. Autorka zwraca uwagę na ten wątek, dając tym samym niejako poświadczenie, że dzięki pomocy najbliższych, można wyjść obronną ręką nawet z największego życiowego impasu, jakim w tym przypadku jest macierzyństwo w pojedynkę. Jednak nie do końca jest to konieczność narzucona przez los, ale świadoma decyzja Marysi, która jest kobietą samodzielną i przedsiębiorczą. Jedną z tych, które nie lubią prosić o pomoc. Mimo to nieodzownym wsparciem jest dla niej tato. Starszy pan, którego nie sposób nie polubić, ale który skrywa pewną tajemnicę. I to właśnie ten sekret pewnego dnia wywróci życie jego córki do góry nogami. Tak jak moment, kiedy niespodziewany gość z przeszłości zapuka do jej drzwi…
Natalia Sońska dała się do tej pory poznać jako mistrzyni zimowych powieści. I jeśli mieliście obawy, że osadzenie akcji jej świątecznych historii w górach, jest głównym determinantem ich klimatu, to nic bardziej mylnego. Oprószony białym puchem Poznań jest równie urokliwy, a opowieść nakreślona przez autorkę otula i rozgrzewa niczym kubek gorącej czekolady. To słodko-gorzka historia, która pokazuje, jak tajemnice wpływają na nasze życie. Jak próba ukrycia pewnych ważnych kwestii przed bliskimi, może zmienić nasze życie o sto osiemdziesiąt stopni, kiedy przeszłość postanowi dać o sobie znać. Jednak to, o czym próbowaliśmy zapomnieć, od czego chcieliśmy odciąć się grubą kreską, wcale nie musi oznaczać czegoś negatywnego. Czasami bowiem warto dać sobie drugą szansę…
„Bez ciebie nie ma świąt” to powieść, która pachnie świątecznymi wypiekami, ale i ciastami w ogóle. Podczas lektury nie sposób było powstrzymać się przed sięgnięciem po coś smacznego, bowiem autorka nie stroni od pobudzających kubki smakowe opisów, aromatycznych ciast i rurek z kremem, które zdają się remedium na wszelkie problemy naszych bohaterów. Jak się jednak okazało, nie na wszystkie…
Nowa książka Natalii Sońskiej to opowieść, która ukazuje blaski i cienie samotnego macierzyństwa, a także to, jak bardzo istotne są w naszym życiu najbliższe osoby, na których zawsze możemy polegać. Ważne jednak, aby nie zatracić się w codziennym zabieganiu, bo w tym chaosie może nam umknąć coś kluczowego, a nie każdy otrzyma kolejną szansę, by móc to dostrzec, zanim będzie za późno… To także opowieść o miłości, która bywa kapryśna. Która często gra z naszymi emocjami w ciuciubabkę, mieszając nam w głowach. Dlatego czasami warto zatrzymać się i spojrzeć głęboko w swoje serce, aby zrozumieć, dla kogo tak naprawdę bije, wygrywając tę jedyną w swoim rodzaju miłosną melodię.
Podsumowując:
„Bez ciebie nie ma świąt” to otulająca opowieść z zimowym Poznaniem w tle. Historia o sile relacji rodzinnych, a także o tajemnicach, które skrywane przez najbliższymi, prędzej czy później wyjdą na światło dzienne. Miłosna odsłona świątecznej historii, która Was poruszy, ale przede wszystkim wywoła na Waszej twarzy błogi uśmiech. Słodka jak rurka z kremem, ale niepozbawiona życiowej łyżki dziegciu opowieść, która uświadamia, że choć czasem wydaje nam się, że pewne sprawy mamy już za sobą, to nigdy nie wiemy, kiedy los ponownie skrzyżuje nasze ścieżki z osobami, które kiedyś były dla nas ważne. Bo nawet jeśli myślimy, że nasza codzienność jest już poukładana, to zawsze należy spodziewać się niespodziewanego. Wszak takie zaskakujące prezenty od życia mogą okazać się tymi najpiękniejszymi.
„Bez ciebie nie ma świąt” to otulająca opowieść z zimowym Poznaniem w tle. Historia o sile relacji rodzinnych, a także o tajemnicach, które skrywane przez najbliższymi, prędzej czy później wyjdą na światło dzienne. Miłosna odsłona świątecznej historii, która Was poruszy, ale przede wszystkim wywoła na Waszej twarzy błogi uśmiech. Słodka jak rurka z kremem, ale niepozbawiona życiowej łyżki dziegciu opowieść, która uświadamia, że choć czasem wydaje nam się, że pewne sprawy mamy już za sobą, to nigdy nie wiemy, kiedy los ponownie skrzyżuje nasze ścieżki z osobami, które kiedyś były dla nas ważne. Bo nawet jeśli myślimy, że nasza codzienność jest już poukładana, to zawsze należy spodziewać się niespodziewanego. Wszak takie zaskakujące prezenty od życia mogą okazać się tymi najpiękniejszymi.
Komentarze
Prześlij komentarz